Dzieci w sieci — jak dokonywać wyboru treści na urządzenia mobilne? Poradnik dla rodziców

Kasia

Smartfony i tablety to urządzenia o ogromnym potencjale, które mogą pomóc w edukacji najmłodszym i dać im mnóstwo rozrywki. Istnieje jednak wiele pułapek, takich jak strony internetowe tylko dla dorosłych oraz mikropłatności i to rodzica zadaniem jest skonfigurować sprzęt tak, by dziecko mogło korzystać z niego w bezpieczny sposób.

Dzieci, tak jak i dorośli, korzystają dzisiaj z internetu właściwie cały czas, a jak wynika z badania przeprowadzonego przez Fundację Orange do łączenia się z siecią najczęściej wykorzystują właśnie telefony komórkowe – codziennie lub częściej korzysta z nich 82,5 proc. młodych ludzi branych pod uwagę w badaniu. Co do zasady zaś, im młodsi ludzie, tym częściej korzystają z internetu mobilnie niż stacjonarnie.

Dzieci w sieci a postęp technologiczny

Tego postępu cywilizacyjnego, który sprawił, że smartfony stały się przedłużeniem naszych głów, powstrzymać się już nie da. Wniosek jest taki, że najmłodsze pokolenie będzie zwiększało swój czas spędzony online. Naszą rolą jako rodziców jest pokazanie im jak spędzać ten czas w sposób wartościowy a nie przypadkowy i niezorganizowany. A także jakich narzędzi używać, aby wyciągnąć dla siebie maksimum korzyści.

Na szczęście urządzenia elektroniczne takie jak smartfony wyposażone są w mechanizmy kontroli rodzicielskiej. Dzięki którym można mieć pewność, że latorośl nie natrafi na treści, które nie są dla niej przeznaczone. Można zadbać o to, by dziecko nie spędzało w wybranych aplikacjach więcej czasu, niż powinno.

Dzieci w sieci – jak dokonywać wyboru treści na urządzenia mobilne?

1. Blokada instalacji aplikacji bez zgody rodzica

Aby włączyć narzędzia kontroli rodzicielskiej na smartfonie lub w tablecie, należy odszukać odpowiednie menu. W przypadku iPhone’ów i iPadów jest to Czas przed ekranem, a pierwszym krokiem jest utworzenie hasła Czasu przed ekranem. Ten kod trzeba będzie wpisać za każdym razem, gdy dziecko poprosi o zgodę na użycie jednej z zablokowanych funkcji.

Prostym sposobem na to, by dziecko nie obchodziło nałożonych na nie ograniczeń, jest wyłączenie możliwości samodzielnej instalacji aplikacji z App Store’u. Co sprawdzi się zwłaszcza u młodszych pociech. W tym celu należy wejść do menu Ograniczaj treści i prywatność | Zakupy w iTunes Store i App Store | Instalowanie aplikacji i zmienić Pozwalaj na Nie pozwalaj.

Z poziomu tego menu można również sprawdzić, z których aplikacji dziecko faktycznie korzysta w praktyce oraz włączyć lub wyłączyć dostęp do aplikacji systemowych takich jak Poczta, Safari, Aparat itp. Można też limitować dostęp do usług lokalizacji, dzielenia się swoim położeniem, kontaktów, kalendarzy itp. Da się też zabrać dziecku opcję wyłączenia łączności komórkowej.

2. Limit czasu spędzonego w aplikacjach

Główne zastosowanie funkcji Czas przed ekranem to limitowanie czasu spędzonego w wybranych aplikacjach — po przekroczeniu limitu program przestaje się włączać. Rodzic może wskazać, jak wiele czasu dziennie dziecko będzie mogło spędzać w wybranych programach. Daje to pewność, że latorośl nie będzie godzinami oglądać na smartfonie lub tablecie animacji ani grać w gry.

Można też stworzyć harmonogram, który będzie blokował dostęp do wszystkich programów spoza zaaprobowanej wcześniej listy w konkretnych godzinach, czyli np. od wieczora aż do rana. Dostępne są też opcje limitowania listy osób, z którymi dziecko może się kontaktować do wybranych pozycji z przygotowanej wcześniej przez rodzica książki adresowej.

3. Czas przed ekranem i limity — jak je wyłączyć?

Wszystkie obostrzenia można czasowo wyłączyć, co wymaga podania ustalonego wcześniej kodu — oczywiście innego niż ten służący do odblokowywania urządzenia. Dzięki temu rodzic może okazjonalnie zezwalać dziecku na obejrzenie np. jeszcze jednego odcinka jego ulubionego serialu lub rozegrania jeszcze jednej rundy w grze, bez zmieniania domyślnych ustawień.

Warto też przemyśleć, czy nie skorzystać z aplikacji Lokalizator. Po jej aktywacji rodzic może namierzać urządzenia dziecka z ogromną dokładnością dzięki wykorzystaniu modułu GPS. Jedynym warunkiem jest to, by telefon lub tablet miały dostęp do internetu. Pozwoli to odczytać ich koordynaty na urządzeniu rodzica lub z poziomu przeglądarki internetowej.

4. Instalowanie aplikacji na smartfonie i tablecie z myślą o dziecku

W sklepach z aplikacjami, takich jak np. App Store, są całe kategorie aplikacji dla najmłodszych i warto je przeglądać w poszukiwaniu inspiracji. Przed wybraniem się na poszukiwania należy jednak zapoznać się wpierw z tzw. kategoriami wiekowymi. To one pozwalają limitować dzieciom dostęp do aplikacji oraz innych treści przeznaczonych dla nastolatków oraz osób dorosłych.

Każda z aplikacji w App Storze pokazuje informację na temat kategorii wiekowej już na głównym ekranie. Znajduje się ona w rzędzie z jej oceną oraz informacją o zajmowanym przez nią miejscu na liście w wybranej kategorii i wyjaśnia, ile lat minimum powinno mieć dziecko według twórcy aplikacji, by z danego programu korzystać. To niezwykle cenne wskazówki dla każdego rodzica.

A co w sytuacji, gdy zgodzimy się, by dziecko instalowało aplikacje samodzielnie?

Wtedy z pomocą przychodzą limity wiekowe dla aplikacji oraz innych treści, jakie da się pobrać na urządzenie. Ustala się w menu Czas przed ekranem | Ograniczaj treść i prywatność | Ograniczenia dotyczące treści. Można tu wybrać kategorię wiekową filmów, Programów TV, Książek i Aplikacji, w tym gier, do których młodzi ludzie mają nieskrępowany dostęp.

Z poziomu tego samego menu da się również ograniczyć dostęp dzieci w sieci do treści na stronach internetowych. Aczkolwiek trzeba pamiętać, że odfiltrowanie witryn dla dorosłych nie daje pełnej gwarancji, że do takowych dziecko nie dotrze. Rozwiązaniem może być stworzenie białej listy domen, na które dziecko będzie mogło wejść oraz skupienie się na aplikacjach, których w App Storze jest mnóstwo.

Postępu nie da się odwrócić, ale sprzęty mobilne dla dzieci w sieci nie są takie złe jak je malują

Rodzice i nauczyciele w 2020 r. nie powinni już myśleć o tym, w jaki sposób przekonać dzieci do schowania telefonów do szuflady, ani tym bardziej nie powinni im ich zabierać na siłę. Trzeba jednak pamiętać, że smartfony i tablety mogą być świetnym narzędziem edukacyjnym dla dzieci i młodzieży. Jednak by właśnie tak się stało, trzeba edukować młodych ludzi i dawać im dobry przykład – a to jest właśnie misją Squla..

Najważniejsze w końcu jest nie to, by młodym ludziom czas spędzany z ekranem limitować, robiąc z elektroniki zakazany owoc, ale to, by telefon był przez dziecko wykorzystywany w odpowiedni sposób. Tego dziecka trzeba jednak nauczyć. I to w gestii rodziców i nauczycieli jest, by pokazać najmłodszym użytkownikom te mocne i pozytywne strony nowych technologii. A także tkwiący w nich potencjał i możliwości.

Podobne artykuły:

Shop

Z jednym kontem graj na komputerze i w aplikacji.

Już od 12,50 zł /miesiąc